Naturalny, delikatny rumieniec na twarzy jest jak najbardziej pożądany – wskazuje na zdrową, promienną cerę. Takiego zabarwienia nie należy jednak mylić z typowym, chorobowym rumieniem, który wynika z nieprawidłowego poszerzenia naczyń krwionośnych. Wyjaśniamy, co to jest rumień, jakie są jego objawy i sposoby leczenia!
Pod wpływem różnych czynników może dochodzić do poszerzenia naczyń krwionośnych. Wówczas kapilary (cienkie i płytko położone naczynka) wypełnione krwią prześwitują spod skóry, powodując jej zaczerwienienie. Sporadyczne, szybko mijające zaróżowienie skóry jest zupełnie normalne i zwykle nieszkodliwe. Inaczej jest jednak w przypadku rumienia.
Typowy rumień może wynikać z tendencji genetycznych. Skłonność do poszerzania naczyń krwionośnych, a także ich pękania to częsta cecha cery naczynkowej, która dotyczy głównie osób z jasną karnacją. Rumień jest także jednym z objawów trądziku różowatego.
Do nadmiernego poszerzenia ścian naczyń krwionośnych może dochodzić pod wpływem zaburzeń hormonalnych, niewłaściwej pielęgnacji skóry, czy negatywnego wpływu czynników zewnętrznych, zwłaszcza nadmiaru słońca. Do osłabienia naczyń krwionośnych przyczyniają się również niektóre stosowane leki.
Jako możliwe przyczyny rumienia wymienia się także choroby infekcyjne, zarówno dermatologiczne, jak i ogólnoustrojowe, takie jak np. nadciśnienie tętnicze, czy borelioza. Podejrzewając, że przyczyną punktowego zaczerwienienia skóry mogą być schorzenia ogólnoustrojowe, należy skorzystać z porady lekarza.
Lokalne zaczerwienienie skóry to jeden z częstych problemów dermatologicznych i estetycznych. Na osłabienie naczyń krwionośnych bardziej narażone są osoby z cerą suchą i wrażliwą. Ponadto wyróżnia się m.in.:
Podstawą leczenia zmian rumieniowych jest rozpoznanie ich przyczyny oraz jej wyeliminowanie. Przy mało zaostrzonych zmianach niekiedy wystarczające jest wdrożenie odpowiedniej farmakologii w postaci leków doustnych zwalczających infekcję odpowiedzialną za rumień lub maści i żeli o działaniu miejscowym.
Niestety często nawet pomimo wykluczenia pierwotnej przyczyny, zaczerwienienie na twarzy pozostaje. Poszerzone i popękane naczynia można jednak zamknąć za pomocą technologii laserowej, która daje doskonałe rezultaty w leczeniu objawowym różnego rodzaju zmian naczyniowych.
Trwale poszerzone naczynka można usunąć za pomocą energii lasera. Podczas zabiegu fale o odpowiedniej częstotliwości zostają skierowane wprost do naczynka żylnego. Są one absorbowane przez znajdujący się w nich barwnik – hemoglobinę, odpowiedzialną za czerwone zabarwienie. W efekcie dochodzi do kontrolowanej fotokoagulacji, czyli uszkodzenia ścian naczyń żylnych pod wpływem energii cieplnej.
W naszej Klinice do usuwania rumienia stosujemy lasery, takie jak Cutera Excel V+, Excel V Cutera i Harmony Alma Dye-VL. Są to znakomite urządzenia o wysokiej mocy, za pomocą których możemy wybiórczo obkurczać poszerzone lub popękane naczynka, z pominięciem okolicznych tkanek. Zabieg przy ich użyciu odznacza się najwyższą skutecznością i bezpieczeństwem.
Często niewielki, płytki rumień można usunąć już po jednej sesji zabiegowej. Przy rozległych i głębokich zmianach konieczne może być powtórzenie procedury, jednak zwykle wystarczające są zaledwie 2–3 sesje zabiegowe. Uzyskiwane efekty są natomiast długotrwałe. Rumień przestaje być widoczny, a skróra zyskuje jednolitą barwę.
Jeśli chcesz usunąć rumień lub inną zmianę naczyniową, zachęcamy do ustalenia terminu wizyty w Klinice Miracki w Warszawie Krakowie, Łodzi lub Katowicach. Lekarz zapozna się z problemem i wybierze odpowiedni dla Ciebie zabieg.
Naturalnie piękny wygląd skóry dodaje nam pewności Siebie i sprawia, że czujemy się atrakcyjnie. Nasi…
Postępy w nauce i medycynie, gwałtowny rozwój branży farmaceutycznej wpływają na wydłużenie długości życia społeczeństw…
W dobie rosnącej świadomości zdrowotnej i starzejących się społeczeństw, krajów wysoko rozwiniętych, dążenie do długowieczności…
Długie i zdrowe życie nie ma ceny, a badania na temat wpływu różnych czynników na…
Piękno to, coś czego pragnie i na co zasługuje każda z nas. Znamiona skórne, a…
Drodzy Pacjenci, z okazji nadchodzących Świąt Wielkanocnych chcielibyśmy złożyć Wam płynące prosto z serca, najserdeczniejsze…