Zależy Ci na małoinwazyjnej, ale skutecznej poprawie wyglądu lub redukcji konkretnych niedoskonałości? Rozważasz zabieg Dermapen lub klasyczną mezoterapię, ale nie wiesz, co wybrać? Wyjaśniamy, co łączy i różni te zabiegi. Przybliżamy też najważniejsze kryteria podczas rozważania dylematu ,,dermapen czy mezoterapia”!
Wiadomo nie od dziś, że skóra potrzebuje nie tylko zewnętrznej pielęgnacji. To, jak wyglądamy i jakie niedoskonałości nam dokuczają znajduje źródło w jej głębszych warstwach. Kosmetyki czy łagodne zabiegi obejmujące tylko naskórek nie są w stanie dotrzeć do skóry właściwej, a to właśnie na głębszym poziomie powstają komórki kolagenu i elastyny zapewniające zachowanie młodego, promiennego wyglądu.
Niestety wraz z upływem czasu spada produkcja włókien kolagenowych i elastyny. Te starsze, rozciągnięte nie są już efektywne, a tym samym nie stanowią właściwej podpory dla skóry. W konsekwencji pogorszeniu ulega również jej wierzchnia warstwa. Słabsze mikrokrążenie skutkuje niskim dotlenieniem i odżywieniem skóry. W konsekwencji staje się ona słaba, wiotka, wysuszona, podatna na powstawanie zmarszczek, przebarwień oraz innych niedoskonałości.
Aby nieco cofnąć upływ czasu i spowolnić postępy procesów starzenia się skóry można sięgnąć po małoinwazyjne metody medycyny estetycznej, takie jak mezoterapia igłowa i nieco nowsza jej forma, czyli zabieg Dermapen. Docelowym miejscem działania obu tych metod są głębsze warstwy skóry. Jednak różnic między nimi jest sporo.
Klasyczna forma mezoterapii polega na wykonywaniu serii nakłuć przy użyciu cienkiej igły. Przezskórnie dokonuje się iniekcji różnych preparatów biostymulujących tkanki. W uproszczeniu zabieg taki można przedstawić jako wstrzyknięcie kosmetyku do głębokich warstw skóry. W rzeczywistości jednak są to nowatorskie mieszanki, o ściśle określonym składzie i proporcjach pomiędzy poszczególnymi składnikami.
W zależności od indywidualnych potrzeb dobiera się koktajl odżywczy, który będzie doskonale wpływał na kondycjonowanie skóry twarzy, innej partii ciała, czy też włosów.
W trakcie zabiegu lekarz wykonuje nakłucia, zwykle w odległości co kilka centymetrów. Do tkanek wprowadzana jest niewielka ilość danego preparatu. Zabiegi takie można powtarzać co 7, 14 lub 28 dni, zwykle w ilości 4–6 powtórzeń plus zabieg przypominający po ok. pół roku.
Podczas klasycznej mezoterapii igłowej zaobserwowano dodatkowe działanie, jakim jest stymulacja naturalnych procesów naprawczych. Niewielkie otwory wytworzone w skórze zostają zasklepione na drodze działania licznych czynników wzrostu. W efekcie stare, zniszczone komórki zostają zastąpione przez nowe, dzięki czemu skóra na obszarze zabiegowym jest zdrowsza, wyraźnie młodsza.
To właśnie na aktywacji fizjologicznych procesów regeneracyjnych skupia się zabieg Dermapen, który jest jedną z dostępnych form tzw. mezoterapii mikroigłowej. Metoda ta polega na generowaniu licznych mikronakłuć na powierzchni skóry. Substancje aktywnie nie są w tym przypadku wprowadzane zbyt głęboko, ale nie na ich właściwościach opiera się ten typ zabiegu.
W przypadku Dermapen kilkanaście niewielkich igiełek wykonuje ruchy pulsacyjne. Dzięki nim powstają setki kanalików o głębokości od 0,05 mm do kilku cm. Dermapen umożliwia precyzyjne, kontrolowane nakłuwanie obszaru zabiegowego, a tym samym intensywną regenerację skóry.
Zadajesz sobie pytanie: Dermapen czy mezoterapia? Nic dziwnego, ponieważ metody te należą do tej samej kategorii zabiegowej. W każdym przypadku narusza się ciągłość tkanek. Oba zabiegi stymulują przebudowę skóry. Są też skierowane do różnych problemów, takich jak:
Pomimo tak wielu cech wspólnych Dermapen i mezoterapia igłowa wciąż są dwoma odmiennymi zabiegami. Różni je sposób wykonywania nakłuć, ich głębokość, ilość, wskazania i efekty.
Mezoterapia igłowa jest najskuteczniejszą formą tego rodzaju praktyki. Dzięki niej docieramy dokładnie tam, gdzie zachodzi taka potrzeba. Jej działanie opiera się na właściwościach preparatów do iniekcji.
Z kolei Dermapen jest zabiegiem nieco łagodniejszym. Chociaż w jego trakcie powstaje mnóstwo mikrouszkodzeń, nie są one głębokie. Substancje aktywne zawarte w preparatach nie są w tym przypadku wprowadzane bezpośrednio do głębszych warstw skóry, a umieszczane na jej powierzchni i kolejno kierowane głębiej.
Oba zabiegi znajdują szerokie zastosowanie, ale ich efektywność uzależniona jest głównie od indywidualnej kondycji skóry. Nie zawsze zachodzi potrzeba głębszej ingerencji w tkanki. Nie zawsze też wystarcza działanie na poziomie naskórka.
Jeśli więc nie wiesz co będzie lepsze – dermapen czy mezoterapia – najlepiej zaufaj specjalistom z wieloletnim doświadczeniem. Umów się na konsultacje w Klinice Miracki w Warszawie. Zapoznamy się z kondycją Twojej skóry oraz oczekiwaniami co do efektów i na tej podstawie zaproponujemy najefektywniejszy zabieg.
Zapisz się na zabieg także w naszej klinice w Katowicach, Łodzi i Krakowie.
Your Friday w Klinice Miracki to wyjątkowy czas, w którym możesz kompleksowo zadbać o Swoje…
Marzysz o aksamitnie gładkiej skórze bez zbędnych włosków? A może chciałabyś odmłodzić Swój wygląd, zredukować…
Czas na chwilę tylko dla Ciebie i Twojego naturalnego piękna. Rozpoczynamy Black Friday 2024 w…
Każda z nas pragnie czuć się pięknie i młodo w Swojej skórze. Świeży i promienny…
Aksamitnie gładka skóra bez zbędnych włosków to marzenie jak najbardziej do spełnienia, zwłaszcza jeśli zdecydujesz…
Jesień to doskonały czas, by kompleksowo zadbać o Swoją skórę, odżywić ją i nawilżyć oraz…